| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Manabu
Hideki Takegawa
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Wto 7:54, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Podmuch wiatru zmierzchwił jego białawe włosy. A blond włosy Eriko znalazły się na jego ramieniu. Odwrócił głowę w stronę twarzy dziewczyny i uśmiechnął się do niej. Ogarnął włosy z ramienia i spiął je blondynce za uchem. Trzymając jej pasmo włosów, odparł bez zastanowienia:
- Śliczna jesteś - i powiedziawszy to, jego ustach wykrzywił się uśmiech.
|
|
| Powrót do góry » |
|
 |
|
|
 |
Eriko
Eriko Haruka
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 8:01, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Na policzkach Eriko pokazał się różowy rumieniec, odpowiedziała cichutkim głosem:
-Dziękuję.- Odparła obracając głowę w drugą stronę by ukryć rumieniec.
Nagle poczuła jak Manabu oparł z tyłu za nią swą rękę a jego wzrok powędrował na niebo. Nagle Eriko poczuła jak jej serce zaczyna mocniej bić, nie wiedziała dlaczego tak się stało, zaczęła czuć się niepewnie w tej sytuacji.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Manabu
Hideki Takegawa
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 10:00, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy na niebie przestały pojawiać się już kolorowe ognie, Manabu zauważył, że na dworze zrobiło się już zimno. Postanowił, że pora już wracać.
- Odprowadzę Cię. - odparł, kiedy wstali.
Skierowali się w stronę akademika, idąc przez cichy park.
Ostatnio zmieniony przez Manabu dnia Wto 10:01, 28 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Eriko
Eriko Haruka
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 10:06, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Przez całą drogę panowała krępująca cisza tylko od czasu do czasu spoglądali na siebie katem oka.
Eriko czuła jak dopiero teraz jej serce przestaje walić w piersi, odetchnęła z ulga gdy znaleźli się przed drzwiami akademika. Dziewczyna odwróciła się przodem do Manabu i powiedziała:
-Bardzo dziękuję za spacer.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Manabu
Hideki Takegawa
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 10:11, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Ależ proszę. - spojrzał na niebieskie tęczówki dziewczyny - i polecam się na przyszłość.
Zaśmiał się i odwrócił na pięcie. Skierował się w stronę wyjścia. Stanął przed schodami i odwrócił się jeszcze raz. Uśmiechnął się szeroko. Schodził po schodach i będąc w ich połowie ponownie przystanął wbijając wzrok w drewniany schodek. Zastanawiał się dlaczego przy dziewczynie jego serce tak mimowolnie szaleje...
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Eriko
Eriko Haruka
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 10:16, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna jeszcze przez krótka chwile wpatrywała się w znikającą postać Manabu.Otworzyła drzwi i weszła do pokoju, było już późno, przebrała się w piżamę i położyła się na łóżku.
Nie mogła spać, jedna myśl nie dawała jej spokoju, dlaczego tak jej serce waliło gdy chłopak objął ją na ławce ramieniem.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Manabu
Hideki Takegawa
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 11:13, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy wrócił do domu, pierwsze co zrobił to rzucił się na łóżku. Ułożył się na plecach, splótł ręce pod głową i wpatrywał się bez czynnie w sufit. Niespodziewanie zasnął.
Następnego poranka chłopak wstał wcześniej niż zwykle. Z podekscytowania zobaczenia Eriko. Kiedy zszedł do kuchni, jego mama była tam jeszcze i szykowała mu śniadanie.
- Hej. - przywitał ją Manabu, schodząc po schodach.
Kobieta odwróciła się w jego stronę. Miała średnie długością włosy o barwie gałki muszkatołowej. Jej zielone oczy wpatrywały się w syna. Wyglądała na miłą osobę i przyjazną otoczeniu.
Kobieta wróciła do krojenia chleba.
jednak nie była tą kobieta, która często się uśmiechała. Praca pochłonęła ją tak, że stała się mniej towarzyską osobą. Stała się jakby pracoholiczką.
Zielonooka położyła na stole talerz z kanapkami i dzbanek z herbatą, kiedy ten usiadł. Chwyciła za torebkę i rzuciła na wyjście:
- Będę wieczorem.
Białowłosy skończył jeść i biorąc teczkę w rękę, wyszedł. Ułożył ją na plecach, a drugą rękę trzymał w kieszeni. Na ulicy praktycznie nie było nikogo, więc chłopak pozwolił sobie na ciche pogwizdywanie.
Kiedy znalazł się przed szkołą, rozejrzał się po dziedzińcu i wszedł po schodach do budynku.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Eriko
Eriko Haruka
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 11:25, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
|
Eriko wstając z łóżka przeciągała się leniwie,ale szybko wstała ubrała się uczesała się. Potem poszła do kuchni zrobić sobie śniadanie. Szybko złapała plecak i założyła go na plecy a potem ruszyła do szkoły. Idąc droga patrzyła się w niebo, dzień zapowiadała się bardzo ładnie i słonecznie.W końcu znalazła się w szkole, przebrała buty i usiadła w swojej ławce czekając na resztę klasy.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Manabu
Hideki Takegawa
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 12:25, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Rozmawiając z kolegami, zauważył, że na sali pojawiła się Eriko. Uśmiechnął się do niej szeroko i pomimo dogryzek chłopaków podszedł do niej.
- Hej - odparł, trzymając ręce w kieszeni.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Takashi
Takashi Misaki
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 18:53, 29 Lip 2009 Temat postu: Takashi |
|
|
Chciał odpowiedzieć, lecz dziewczyna ominęła go i poszła dalej. Przez chwilę wpatrywał się w odchodzącą osobę, po czym ruszył w stronę schodów.
Gdy lekcje się skończyły, spakował w pośpiechu książki i wybiegł z budynku. Był pełen nadziei, że spotka tam czerwonowłosą i zdąży ją przeprosić za poranny incydent. Zauważył ją kierującą się w stronę wyjścia. Podszedł do niej.
- Oi - wyszczerzył zęby w uśmiechu.
Ostatnio zmieniony przez Takashi dnia Śro 22:00, 29 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Eriko
Eriko Haruka
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 7:46, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Hej .-Odparła przekręcając głowę w stronę Manabu.
Dziewczyna dalej siedziała i wpatrywała się w stojącego obok chłopaka.
Manabu nagle ruszył i nie typowo usiadł obok ławki Eriko. Dziewczyna Była tym trochę zdziwiona, ale nie przejęła się tym zbytnio .Nagle wszyscy uczniowie usiedli i zaczęła się pierwsza lekcja.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Manabu
Hideki Takegawa
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 11:00, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Wrócił na swoje miejsce i niecierpliwie oczekiwał końca lekcji. Na jego nieszczęście, była to lekcja historii, co znaczyło, że nauczyciel będzie opowiadał. Oparł głowę na dłoni i ze znudzoną miną wpatrywał się w blond włosy Eriko. Od czasu do czasu przenosił wzrok na widok za oknem.
Lekcje się skończyły i większość klasy wyszła z sali. Inni jedli drugie śniadanie w klasie. Chłopak postanowił towarzyszyć Eriko podczas tej przerwy, toteż podszedł do niej, uśmiechnął się i zaproponował wspólną wizytę w szkolnej bibliotece.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Eriko
Eriko Haruka
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 11:09, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna zgodziła się iść chłopakiem do biblioteki ponieważ bardzo lubi książki.Weszli do środka i wspólnie zaczęli szukać czegoś ciekawego do czytania.Eriko szybko znalazła książkę dla siebie, Manabu zastanawiał się przez dłuższy czas co wybrać ale po doradzeniu dziewczyny w końcu zdecydował się na książkę fantastyczną. Nagle zadzwonił dzwonek i wszyscy poszli do klas.
Lekcję mijały, w końcu siedzieli już w ławkach czekając na długą lekcje angielskiego. Pani się spóźniała więc wszystkich to zaniepokoiło.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Manabu
Hideki Takegawa
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 11:41, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Manabu również, jak reszta, niepokoił się z powodu spóźnienia nauczycielki. Wszyscy zaczęli gestykulować oraz rozmawiać na tenże temat. W końcu w holu dało się usłyszeć, stukot obcasów o posadzkę. W drzwiach pojawiła się kobieta, która okazała się jednak nie być ich sensei'em.
Stanęła przed całą klasą, trzymając dziennik w ręce. Była to osoba szczupła ubrana w żółtą tunikę i czarnych rurkach. Miała długie, proste włosy o brązowym kolorze, miłe, błękitne oczy, w uszach kołysały się kolczyki. Na nosie znajdowały się okulary, co dodawało kobiecie inteligencji. Przywitała wszystkich szerokim uśmiechem. Po chwili powiedziała:
- Mam na imię Michiko Karubo. - jej twarz promieniała z radości. - Wasza nauczycielka niespodziewanie zachorowała, lecz to nic poważnego. Jednak będąc pod nadzorem lekarza, została w domu.
Napisała na tablicy swoje imię i nazwisko. Zrobiła to bardzo starannie. Po chwili dodała:
- Bardzo się cieszę, że zostałam waszą zastępczą nauczycielką. To moja pierwsza taka poważna lekcja.
Wymawiała słowa bardzo dokładnie, a uśmiech nadal nie spływał z jej twarzy.
- Tak więc na początek, może przedstawmy się sobie. Każdy niech powie jak się nazywa i kiedy się urodził.
Wskazała ręką na Manabu. Ten speszony wstał, rozglądając się dookoła.
- Mam na imię Manabu Izae. Urodziłem się 26 lutego.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Eriko
Eriko Haruka
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 16:52, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nauczycielka kiwnęła głową, i kazała usiąść chłopakowi mówiąc:
-Dobrze, a teraz poproszę jakąś dziewczynę dla odmiany....może
Eriko.-Mówiąc to dalej miała głowę skierowana do dziennika, a palec trzymała nad jej nazwiskiem.
Dziewczyna wstała i zaczęła mówić:
-Nazywam się Eriko Haruka i urodziłam się 28 wrzesień.-Dziewczyna usiadła na swoje miejsce po krótkiej przemowie ogarniając swe długie włosy z krzesła.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Manabu
Hideki Takegawa
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 12:52, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Manabu spojrzał na dziewczynę osłupiały. Więc Eriko jutro ma urodziny, pomyślał sfrustrowany. Po krótkiej wymianie myśli w swojej głowie, doszedł do wniosku, że z tej okazji powinien jej coś kupić. Je chciał jej dać kwiatów. To ma być coś oryginalnego.
Kiedy skończyły się lekcje postanowił zaprosić dziewczynę jutro na spacer, może nawet na jakiś wypad do restauracji. Podszedł do niej bez skrępowania.
- Zastanawiałem się... - podrapał się po swojej białawej czuprynie, aby nie zdradzać swojego planu urodzinowego -...jutro mamy wolne, więc postanowiłem, że możemy się gdzieś przejść - do parku np.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Eriko
Eriko Haruka
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 14:01, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna przez chwile się zastanawiała, ale w końcu podięła decyzję:
-Um.... jutro, nie mam nic zaplanowanego więc możemy iść.-Odpowiedziała z uśmiechem na ustach, odwróciła się i poszła do wyjścia.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Manabu
Hideki Takegawa
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 14:06, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Chłopak pobiegł za nią.
- Jeśli chcesz, mogę Cię odprowadzić - zaproponował.
Nie czekając na odpowiedź, chwycił jej torbę i poszedł przodem.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Eriko
Eriko Haruka
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 14:18, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna nie wiedząc co zrobić szła o krok z tyłu od chłopaka.
Na jej twarzy pojawił się rumieniec, dziewczyna obróciła głowę by ukryć go.
Przez całą drogę do akademika panowała krępująca cisza. Gdy doszli do pokoju dziewczyny Eriko przemówiła:
-Dziękuję za poniesienie teczki.- Chwyciła za ucho od plecaka i przeniosła go na swoja stronę.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Manabu
Hideki Takegawa
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 14:34, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się do niej.
- Nie ma za co.
Zamiast jednak pójść do domu wybrał się do sklepu. Postanowił kupić dziewczynie jakąś biżuterię. Poszedł więc do jubilera. Już na samo wejście zauważył śliczną, srebrną bransoletkę. Nie była zwykła, lecz zdawało się, że odbijające się od niej słońce wyglądało jak magiczne wstęgi. W mgnieniu oka podszedł do ekspedientki i zakupił ów podarunek. Wychodząc uśmiechnął się do siebie i skierował w stronę domu.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
